Podczas wizyty przygotowawczej zaskoczył mnie zły stan pokrycia, bo okres eksploatacji sugerował, że wymagana będzie tylko renowacja kalenicy, drobne naprawy miejsc uszkodzonych przez kuny oraz czyszczenie powierzchni, ewentualnie zabezpieczenie przeciwogniowe w postaci impregnacji... Już na pierwszy rzut oka było widać, że niestety przepiękne położenie willi "Sarnia" ma też swoje skutki uboczne - na pewno degradację północnej części dachu przyspieszyło niemal wtopienie się budynku w otaczającą przyrodę i panujące tu warunki klimatyczne.
Podobnie rzecz się miała z częścią zachodnią dachu, która w dolnej części, w celu nakrycia przyległego tarasu, została nieco podniesiona do góry, co powoduje głębszą penetrację wód opadowych i przyspiesza degradację trzciny - ale mimo wszystko nie całkowitą po ośmiu latach. Poniżej widać, że woda wyżłobiła już sobie kaniony w rozłożonej trzcinie... Przyczyna musiała być inna, ale to okaże się przy wykonaniu odkrywki! Strona południowa była w najlepszym stanie, choć obszary strzechy poniżej okien - widać że degradacja ich nie oszczędziła, choć kąt był tu właściwy...
Staramy się podczas okresowego serwisu zlustrować wszelkie możliwe źródła problemów w przyszłości - lepiej aby niezbędne prace wykonano przed położeniem/naprawą pokrycia, bo każda ingerencja później skraca żywotność strzechy! Okazało się, że komin, który z dołu wyglądał całkiem przyzwoicie, praktycznie wchłania całą wodę opadową jaka na niego spada. Wilgotne podłoże jest doskonałym podkładem dla siewek, które tak się zakorzeniły w ceglanym murze, że aby nie rozbierać komina można je było tylko wyciąć możliwie najgłębiej.
Na szybko możliwe było nakrycie całego komina blaszanym opierzeniem - to odetnie drogę wilgoci i zapobiegnie dalszej destrukcji. Aby halny nie zdjął tej blaszanej "czapki" wykonano też zbrojone siatką przeciwskurczową wzmocnienie górnej części komina - kilkucentymetrowej grubości płyta z betonu ustabilizuje powierzchnię komina i pozwoli przymocować opierzenie. Otwór spalinowy osłonięto wykonanym na poczekaniu daszkiem blaszanym. Teraz dopiero mogliśmy przystąpić do realizacji zlecenia - renowacji pokrycia strzechą
Serwis zaczęliśmy od góry - od kalenicy. Stamtąd będziemy schodzili w dół, mierząc grubość dachu i sprawdzając stan trzciny. Po otwarciu kalenicy konieczna była wymiana nie tylko samego materiału wypełniającego ale i podkładu. Stosujemy w tym celu membranę NRO - polimerową na płótnie poliestrowym. Na podkładzie rozkładamy włókno miedziane w celu spowolnienia rozwoju mchów i porostów na połaci poniżej. Nowa siatka drobnooczkowa i wypełnienie wrzosem - to całość prac przy kalenicy. Ostatnia czynność to odpowiednie napięcie siatki.
Poniżej kalenicy strzecha była w nie najgorszym stanie, choć nieco się wysunęła - dystans do prętów dociskowych gwarantował, że jeszcze sporo czasu poleży, wystarczyło ją dobrze zagęścić! Tu wtrącę opis standardu, jakim jest grubość strzechy nad prętem dociskowym - powinna ona wynościć (dla nowej strzechy) około 15cm. W przypadku serwisu starej strzechy, przy grubości ok. 5cm jest jeszcze sens czyścić i zagęszczać. Przy mniejszej grubości, a zdrowej trzcinie lepiej pokrycie zostawić na kilka lat i przez ten czas przygotować się do jej wymiany.
Schodząc niżej z serwisem trafiliśmy na miejsca, w których należało strzechę wymienić w całości. Poniżej kilka błędów, które w Polsce są niechlubną normą, a są też błędy wynikające z braku jakiegokolwiek nadzoru nad ekipą realizującą pokrycie. Wykonawca z góry wiedział, że strzecha leżąca poniżej okien wygnije błyskawicznie: przyczyna - brak ciągłości izolacji przeciwwodnej. W opisywanym przypadku woda z miedzianego parapetu wlewała się pod podkład podokiennika, który nie pozwoli jej odparować, co doprowadziło do gnicia mokrej trzciny.
Cóż widzimy jeszcze niżej na zdjęciach? Wkręty z nacięciem krzyżyk. Mało tego - wkręty fosfatowane do płyt GK, które mają dwukrotnie cieńszy trzpień od wkrętów do trzciny. Przypuszczam, że to pozostałość po ekipie która wykonywała jakieś naprawy przed nami. Wykonawca dachu stosował wkręty do strzechy, ale zaoszczędził na drucie chromoniklowym stosując zwykły drut stalowy, ocynkowany! To dlatego trzcina wysunęła się spod prętów dociskowych na większości połaci dachu. Jeszcze niżej zdjęcia pokazujące jak podokiennik powinien być wykonany.
Na poniższym zdjęciu widzimy północną część dachu. Niestety prawie cała strona była tak zniszczona, że konieczne było jej wykonanie od nowa. Tu skumulowały się błędy wykonawcze (luźna strzecha, z powodu użycia zwykłego drutu), zbyt mały dystans do zadrzewienia, który utrudniał przepływ powietrza niezbędny do szybkiego wysychania strzechy i na to nałożył się czynnik niezalezny - strona północna jest zawsze najmniej nasłoneczniona. To wszystko razem spowodowało błyskawiczny rozwój mchu na mokrym pokryciu, a w konsekwencji całkowitą destrukcję.
Jak widać na zdjęciach 2/3 długości połaci zostało wymienione. Wyżej, z uwagi na większy przepływ powietrza, strzecha nadawała się jeszcze do zagęszczenia. Ciekawe czy zwróciliście uwagę na nietypowe "okno połaciowe", a w zasadzie ciekawe jest nie samo okno, ale rozwiązanie odwodnienia jego powierzchni. Okno zamontowane jest na dnie przekroju dachu i nie ma możliwości wyprowadzić wodę opadową na powierzchnię strzechy, aby po niej woda spłynęła do okapu. Tu zastosowano odprowadzenie wody specjalnie wykonanym z blachy odpływem pod pokryciem.
Cóż, wyżej napisałem wystarczająco dużo, skupiając się na szczegółach. Teraz zostawiam Was sam na sam ze zdjęciami strzechy po serwisie.
Rutynowo pracę kończymy zamocowaniem swojego certyfikatu gwarancyjnego, ostani rzut oka na przepiękne krajobrazy i ruszamy dalej...
Oferujemy realizację serwisu trzcinowego pokrycia - dachu krytego strzechą. Zalecamy kontakt jeszcze wtedy, kiedy strzecha spełnia swoje funkcje! W celu nawiązania współpracy prześlij wymagane informacje:
Termin realizacji zlecenia uzależniony jest od jego czasochłonności - może być konieczna rezerwacja wolnego terminu, pozwalającego na realizację zlecenia.
Koszt wykonania serwisu strzechy jest uzależniony:
Wystawiamy faktury vat. W przypadku nieruchomości spełniających warunki ustawowe możliwy jest vat w wysokości 8%. Na prace wykonane od podstaw przez naszą firmę udzielamy
do 10 lat gwarancji!Przejdź do formularza zapytania
Copyright © 2004-2018 - All Rights Reserved - Irbis-Trading
Template by OS Templates